Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu
Elektrośmieci to uciążliwy problem. Nie tak dawno nikt nie przejmował się tym co zrobić ze zużytymi bateriami, żarówkami, czy telewizorami. Po prostu lądowały w śmietniku przed blokiem lub były wystawiane przed ogrodzenie domu. Firmy zajmujące się wywozem nieczystości zabierały je, tak jak każde inne śmieci.
Obecnie elektrośmieci można pozbyć się na kilka sposobów. W Sosnowcu najprościej zawieźć je do Gminnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, czyli Ekostacji Juliusz. To uciążliwe rozwiązanie. Szczególnie dla osób, które nie posiadają samochodu. Bardziej przychylne dla mieszkańców są zbiórki elektrośmieci, gdy te można wrzucać do specjalnych kontenerów. Zbiórki odbywają się jednak zbyt rzadko.
Na ulicach Sosnowca staną kontenery na elektrośmieci
Od stycznia w Sosnowcu ma być dużo łatwiej pozbyć się zużytych baterii, świetlówek, golarek, tonerów do drukarki, ale także mniejszych sprzętów RTV i AGD.
– W ramach nowej umowy z Remondisem [firma zajmująca się gospodarką odpadami – przyp. red.] startuje program pilotażowy, który zakłada, że na ulicach Sosnowca stanie 30 pojemników na elektrośmieci. Nie trzeba będzie więc już tracić czasu na dojazdy do punktu zbiórki odpadów. Drobny, zużyty sprzęt RTV czy AGD będzie można wyrzucić w drodze do sklepu, czy na spacer – opowiada Wojciech Nitwinko, sosnowiecki radny.
Wojciech Nitwinko przed pojemnikiem na elektrośmieci w Warszawie. Kontenery w Sosnowcu będą przypomniały pojemniki na ubrania Wojciech Nitwinko
Uchylne wieko kontenera ma mieć wielkość 72 na 30 centymetrów. Obecnie w mieście trwa dyskusja, gdzie rozlokować pojemniki. – Na pewno staną w każdej dzielnicy. Najlepiej blisko dużych skupisk ludzkich. Nie bez znaczenia jest również fakt, że musi być do nich łatwy dostęp. Po wypełnieniu będą bowiem opróżniane przez specjalny pojazd wyposażony w mini dźwig – mówi Nitwinko, który ma nadzieję, że program pilotażowy z czasem stanie się docelowym. – To, rzecz jasna, zależy od nas samych. Czy będziemy potrafili docenić to rozwiązanie, czy jednak znajdą się i tacy, którzy go nie uszanują? – zastanawia się.
Od stycznia łatwiej będzie pozbyć się również dużych elektrośmieci – takich chociażby jak lodówka. Miasto udostępni wtedy numer telefonu do firmy, która nieodpłatnie pozbawi nas problemu.